Obejrzałam najgorszy horror, jaki powstał, więc Wy nie musicie
O filmie Birdemic: Shock and Terror słyszałam już w przeszłości. Jestem pewna, że czytałam jego recenzję, ale z pewnością nigdy wcześniej go nie oglądałam. Za to dziś postanowiłam sprawdzić jak prezentuje się ranking horrorów na Filmwebie i okazało się, że Birdemic jest na ostatnim miejscu. Nie mogłam przejść obok tego obojętnie.
Od razu zaznaczę, że szukałam filmu z najniższą oceną i największą ilością głosów, żeby było sprawiedliwie. Birdemic ma całe 1.8 gwiazdki przy prawie 2000 głosów, więc myślę, że jest to w miarę obiektywna ocena.
Ale czy ten film jest naprawdę aż tak zły, żeby zasłużyć sobie na tyle krytyki?
 |
| Źródło: Amazon |
Tak zły, że aż dobry?
Na wstępie powiem, że Birdemic jest filmem potwornie złym. W stu procentach zgadzam się z opiniami na Filmwebie i choćbym chciała, to nie mogę się z nimi kłócić. No więc, jeśli to chcieliście przeczytać, to możecie darować sobie resztę tego posta, serio.
Dalej to czytacie? No dobra, w takim razie powiem Wam dlaczego nie wyłączyłam tego filmu, ale obejrzałam go z zaciekawieniem do końca.
 |
| Źródło: YouTube |
Ten film jest zły, autorzy zrobili nie tak wszystko, co dało się popsuć. Ale mimo to, kiedy zacznie się go oglądać, bardzo ciężko jest przestać. Drewniana gra aktorska i jeszcze gorsze efekty specjalne sprawiają, że chce się więcej. Obserwowanie tego wszystkiego, co zostało popsute sprawiło mi ogromną frajdę i, mimo tego, że nie uznałabym tego filmu za mojego ulubieńca, to na pewno jest to ciekawa pozycja. Ale może to tylko ze mną jest coś nie tak, że lubię złe filmy.
Wszystko, co poszło nie tak w Ptakodemii
Film zaczyna się bardzo długim wstępem z melodyjką w tle, którą puścili na zapętleniu. Słychać momenty, w których muzyka się kończy i puszczają ją jeszcze raz. Ale na tym etapie myślałam jeszcze, że ten film jest normalny. To wrażenie zniknęło w momencie, w którym bohaterowie zaczynają mówić. Ich dialogi przypominają te z seriali paradokumentalnych, a sceny rozmów nagrane są tak źle, jak to tylko możliwe. Kiedy dwójka głównych bohaterów, Rod i Nathalie rozmawiają ze sobą po raz pierwszy, na zmianę widzimy obraz z dwóch kamer, przez co cała scen jest niesamowicie sztuczna. A swoją drogą, to kto wymienia wizytówki jak podrywa dziewczynę?
Przez pierwsze 50 minut filmu nie dzieje się nic. Rod i Nathalie chodzą na randki, mamy nic nieznaczące sceny rozmów z rodziną i znajomymi, generalnie flaki z olejem. Za to w drugiej połowie filmu zaczyna się akcja. Miasteczko, które zamieszkują bohaterowie atakują krwiożercze orły, które zaczynają zabijać ludzi rozdrapując im gardła. Brzmi to jak zapowiedź bardzo krwawych scen, ale niestety twórcy postanowili dokleić ptaki w Paincie, przez co zrobienie scen z nimi dobrze nie jest możliwe.
 |
| Źródło: YouTube |
W międzyczasie do naszej parki dołączają ich znajomi i cała czwórka zaczyna jeździć bez celu samochodem. Później ratują jeszcze dwójkę dzieci, których rodzice zostali zamordowani przez owe orły. Jest to motyw, który widzieliśmy już milion razy w filmach post-apo, więc chyba nie ma co się nad nimi przesadnie rozwodzić.
Spojler! Wszystko kończy się dobrze, bo ptaki w końcu dają sobie siana i odlatują w siną dal, kiedy nasi bohaterowie patrzą melancholijnie w niebo obejmując się.
Wszystko w tym filmie jest bardzo generyczne i gdyby nie jego tragiczna realizacja, cała produkcja niczym nie wyróżniałaby się na tle innych horrorów klasy B. Grupa bohaterów, która musi stawić czoła złu, z którym w końcu zwycięża to coś, co widzieliśmy już na ekranie milion razy. Nie mniej jednak, to właśnie to jak bardzo popsuty jest cały film sprawia, że oglądałam go z wielkim zainteresowaniem.
Porozmawiajmy o bohaterach
Jak już wspomniałam, mamy dwóch głównych bohaterów - Roda i Nathalie. Ten pierwszy jest handlowcem, który odnosi ogromne sukcesy w swojej branży. Rod jest zafascynowany swoją pracą i generalnie jego życie zmierza w dobrym kierunku. Tylko, że to tak naprawdę tyle, jeśli chodzi o informacje na jego temat. Nie znamy żadnego back story, film nie zdradza nam nic o tym bohaterze poza podstawowymi informacjami, które z resztą przekazane są przez ekspozycję. Podobnie jest z Nathalie, czyli dziewczyną, która kiedyś chodziła do jednej klasy z Rodem, a teraz robi karierę w modelingu. Jak dobrze wiemy, każda produkcja potrzebuje ładnej blondynki, która pokaże się w bieliźnie i tutaj tę rolę spełnia Nathalie.
 |
| Źródło: YouTube |
Oprócz tej dwójki, mamy jeszcze ich przyjaciół, których właściwie charakteryzuje tylko to, że lubią seks. Nawet nie udało mi się zapamiętać ich imion, co tylko pokazuje to, jak miałkie są te postaci. Później pojawia się też dwoje dzieci, Susan i Tony, ale o nich też nie mogę za dużo powiedzieć. Ich kreacja przypomina mi trochę parodię postaci dziecięcych w horrorach. Mają spełniać rolę bezbronnych istotek, którym główni bohaterowie mają współczuć i wziąć ich pod swoje skrzydła.
Eko-horror
Przesłanie Birdemic jest bardzo proste - musimy przestać niszczyć nasze środowisko, bo któregoś dnia napadnie nas stado krwiożerczych orłów. Jest to pokazane wielokrotnie w filmie, czy to powiedziane dosłownie, czy przez postać Piotrusia Pana, którego bohaterowie spotykają w lesie (niech ktoś mi powie, że to nie jest Piotruś Pan, to wyjdę i nie wrócę). Właśnie w związku z tym przesłaniem, zakwalifikowałabym ten film jako eko-horror. No, może nie najlepszy, ale jednak.
 |
| Źródło: YouTube |
Kiedy go oglądałam, wielokrotnie przypominał mi film The Bay z 2012, którego historia jest w zasadzie podobna. Ta produkcja też nie jest oceniana zbyt wysoko, swoją drogą. Chciałabym napisać o nim osobny post, więc nie będę się teraz o nim za długo rozwodzić, ale powiem tylko, że zagrożenie i cała historia są bardzo podobne w obu filmach. A jakbym miała wybrać jeden z nich, który mogę Wam polecić, to na pewno byłby to Birdemic, ale może wynika to z mojej niechęci do filmów found-footage.
W takim razie czy warto obejrzeć Birdemic: Shock and Terror? Cóż, jeśli lubicie złe kino, to z pewnością będziecie zachwyceni. Swoją drogą, to powstała druga część tego dzieła, więc dajcie koniecznie znać, jeśli chcecie, żebym napisała i o nim. A Waszym zdaniem jaki jest najgorszy horror, jaki powstał?
A jeśli chcesz czytać mnie dalej, sprawdź te wpisy:
Komentarze
Prześlij komentarz